Domowe batoniki muesli są znacznie smaczniejsze niż te sklepowe. Przygotowanie batoników jest bardzo proste. Jest to idealna przekąska dla łasuchów przebywających na diecie. Zdrowa, dodająca energii słodka przekąska w sam raz do zabrania do pracy lub szkoły na drugie śniadanie. By jeszcze bardziej zmniejszyć kaloryczność batoników można zastąpić całkowicie dodany cukier np. stewią lub ksylitolem. Polecam.
Batoniki muesli
PRZEPIS
{blacha: 25x25, źródło: link}
Temperatura pieczenia: 160°C | Czas pieczenia: ~20 min.
Składniki
- 200 gramów płatków owsianych górskich
- 40 gramów otrębów pszennych
- 90 gramów migdałów
- 100 gramów słonecznika
- 130 gramów suszonej żurawiny (dałam 90 g żurawiny i 40 g suszonych moreli)
- 2-3 figi suszone
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- 60 gramów masła
- 150 gramów miodu
- 100 gramów brązowego cukru (dałam 2 łyżki cukru brązowego i 2 łyżki stewii)
- 2 szczypty soli
- Otręby i płatki owsiane lekko podpiec przez 10 minut w temperaturze 160°C. Często mieszając, żeby się nie przypaliły.
- Słonecznik i posiekane migdały uprażyć na suchej patelni.
- Morele i figi pokroić na mniejsze kawałki.
- Morele, figi, żurawinę, płatki, wiórki, migdały, słonecznik wsypać do jednej miski i wymieszać.
- Masło stopić, dodać miód i wsypać cukier, sól. Całość chwilę pogotować do rozpuszczenia cukru. Dodać bakalie i dokładnie wszystko wymieszać.
- Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, a następnie przełożyć gorąca masę, równomiernie rozprowadzić łyżką. Odczekać parę minut by masa nie była wrząca i ugnieść ręką.
- Piec do zezłocenia ok. 20 min w temp. 160°C. Trzeba uważać by nie przypalić i nie za bardzo wysuszyć.
- Kroić po ostudzeniu. Batoniki następnego dnia stają się bardziej miękkie (warto je zatem upiec np. wieczorem).
Musiały byc pyszne te batoniki:)
OdpowiedzUsuńJakie równiusieńkie:)zrobię,bo pysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam, bo warto. :)
Usuńale te batoniki ślicznie wyglądają :) z chęcią bym je schrupała ;) oczywiście , że to co domowe jest najlepsze na świecie ....
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wyglądają, no i ten kolor<3
OdpowiedzUsuń:) Również lubię ten karmelowy kolor. :)
UsuńOj tak domowe są najlepsze! :D
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że są bardzo smaczne :>
OdpowiedzUsuńPoza tym słodycz bez większych wyrzutów sumienia... zwłaszcza po świątecznym obżarstwie.. ;)
UsuńWyglądają tysiąc razy pyszniej od takich sklepowych, a smakują na pewno milion razy lepiej :) Uwielbiam takie przekąski, mniam!
OdpowiedzUsuńDomowe wypieki górą! :)
Usuńmmm, moje ulubione :))
OdpowiedzUsuńzrobię w weekend :) za dobre, żeby nie spróbować :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak wyszło. :)
Usuń