Babka "Zachód słońca"

Ciasto o wdzięcznym tytule. Być może komuś udało się kiedyś tak finezyjnie wylać ciasto do formy, że po przekrojeniu przypominało tytułowy zachód słońca. :) Ciasto wielokrotnie przeze mnie pieczone (to taki pewniak jeśli mamy ochotę na ciasto marmurkowe). Tym razem w formie babki. Ciasto składa się z trzech warstw: makowej, kokosowej i kakaowej. Smaki bardzo fajnie się przenikają. W zależności od potrzeb można dzielić na dwie, trzy lub więcej części. Np. z dodatkiem orzechów laskowych, włoskich czy migdałów. Przepis daje wiele możliwości a pochodzi z rodzinnego zeszytu. Ciasto nie tylko od Święta. ;)

Babka "Zachód słońca"

PRZEPIS

/z rodzinnego zeszytu/

Temperatura pieczenia: 180^oC
Czas pieczenia: 50-60 min 

Ciasto

• 1 kostka margaryny
• 5 jajek
• 1 szkl. mąki pszennej
• 1 szkl. mąki ziemniaczanej
• 1 szkl. cukru trzcinowego (może być zwykły)
• 6 łyżek oleju z orzechów włoskich (może być zwykły)
• łyżeczka rumu
• łyżeczka aromatu waniliowego/migdałowego
• 2 łyżki soku z cytryny
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 0,5 szkl. maku
• 3/4 szkl. wiórek kokosowych
• 1-2 łyżki kakao
• polewa czekoladowa z przepisu
• wiórki kokosowe do posypania
  

Przygotowanie

Margarynę utrzeć z cukrem, dodać żółtka. Dodawać stopniowo mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, aromat, rum i olej. Ciasto podzielić na 3 równe części. Do jednej dodać mak, do drugiej wiórki kokosowe a do trzeciej kakao. Ciasto partiami wykładać do formy na przemian tworząc nieregularne wzorki (masa jest dość gęsta). Piec w temperaturze 180^oC , ok. 50-60  min. Ciasto po wystudzeniu można polać polewą czekoladową lub posypać cukrem pudrem.

Smacznego

all photos made by me&brzooch