Dla mnie jest to idealne połączenie. Wcześniej robiłam podobne danie tyle, że ze śmietaną. Odkąd dodaję ser feta, śmietana jest wg mnie zbędna. Całość dopełniają prażone pestki słonecznika, które nadają daniu przyjemnej chrupkości i ciekawego smaku. Kolejna zaleta to czas przygotowania dania (niemalże tyle co samo ugotowanie makaronu), w sam raz do zrobienia po powrocie z pracy. Wariantów przyrządzenia tej potrawy jest wiele. Oto jedna z propozycji (póki co moja ulubiona).
PRZEPIS
/na 2 porcje/
Składniki
- 200g makaronu spaghetti pełne ziarno
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- 250g szpinaku mrożonego (może być prosto z zamrażarki)
- 5 suszonych pomidorków z zalewy (jak ktoś lubi może być więcej)
- 130g sera feta (pól opakowania kostki)
- przyprawy: sól, pieprz, oregano, bazylia, tymianek
- 3 łyżki pestek słonecznika
Nastawić wodę na makaron i od razu przystąpić do przygotowania sosu. Na patelni zeszklić cebulę, pokrojoną w talarki (można wykorzystać olej z zalewy z pomidorków). Dodać drobno posiekany lub wyciśnięty przez praskę czosnek (pamiętając o wstawionej wodzie na makaron. :)). Dodać szpinak i pokrojone pomidorki. Mieszać od czasu do czasu. W między czasie, na oddzielnej suchej patelni uprażyć pestki słonecznika, odstawić na bok do posypania całości. Pod koniec dodać przyprawy do smaku i pokrojoną w kostkę fetę. Lubię jak feta nieco się rozpuści, ale kiedy poszczególne jej kawałki są widoczne w potrawie. Kiedy sos mamy już gotowy to są dwa warianty podania. Albo wrzucamy makaron do sosu, całość mieszamy i podajemy. Albo wykładamy na talerz najpierw makaron, a następnie sos (tak tym razem zrobiłam). Wierzch posypujemy pestkami słonecznika.
Smacznego
Aaaa, wszystko co pyszne, mniam!
OdpowiedzUsuńpyyyyyszne :D polecam :)
OdpowiedzUsuńzapisuję przepis bo brzmi bardzo smacznie :) pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie przepis wart wypróbowania. :) Proste i bardzo dobre danie. Również pozdrawiam. :)
UsuńSuper przepis-juz wiem,co wkrotce zrobie na obiad:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam po stokroć! niezastąpione, idealne połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńa gdzie opcja do wydukuuuuuuu :-(
OdpowiedzUsuńJuż jest dostępna. Dziękuję za uwagę.
UsuńMnie i mojej mamie baardzo smakowało, panom również choć porównali to ze spaghetti bolognese i oczywiście brakuje im mięsa... faceci... Dziś robię kolejny raz, już nie mogę się doczekać :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakowało (przynajmniej Paniom ;)). Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
Usuń