Bardzo dobry pasztet z soczewicy. Przyznam, że nie spodziewałam się aż tak dobrego efektu. Naczytałam się wielu przepisów i w zasadzie od użytych dodatków i przypraw zależy końcowy efekt (soczewica przyjmuje bardzo dobrze wszystkie aromaty).Ja dodałam praktycznie cały skład włoszczyzny. Nie dodawałam jajek. Masę na pasztet można spróbować po wymieszaniu ugotowanej soczewicy i uduszonych warzyw i ewentualnie jeszcze wtedy całość doprawić. Bardzo polecam jako zdrowy dodatek do pieczywa (najlepiej domowego :)).
Pasztet z soczewicyPRZEPIS
/forma: keksówka 25x7 cm/
Temperatura pieczenia: 180ºC
Czas pieczenia: 40-50 min.
Czas pieczenia: 40-50 min.
Składniki- 1 szkl. (250 ml) czerwonej soczewicy
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3 małe marchewki
- 2 małe pietruszki
- kawałek selera naciowego
- kawałek korzenia selera
- kawałek pora
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka masła orzechowego (opcj.)
- przyprawy: sól, pieprz, curry, kminek, słodka papryka, chili, sos sojowy
- oliwa z oliwek
- 2 łyżki masła (opcj.)
Przygotowanie
- Soczewicę opłukać, wrzucić do garnka. Zalać dwiema szklankami wody, wrzucić 2 listki laurowe, ziele angielskie. Ugotować na "papkę".
- Na patelni rozgrzać olej. Dodać cebulkę pokrojoną w kostkę, następnie posiekany czosnek i resztę warzyw startych na tarce. Dla smaku można dodać 2 łyżki masła. Wszystko razem dusić do miękkości. Doprawić przyprawami.
- Uduszone warzywa można wrzucić do blendera i zmiksować. Ja trochę je rozgniołam widelcem. Nie chciałam uzyskać całkowitej miazgi. Warzywa wymieszać z wcześniej ugotowaną soczewicę. Masę można spróbować i ew. dodać jeszcze potrzebne przyprawy.
- Przygotować formy do pieczenia (ja piekłam w dwóch małych foremkach aluminiowych). Wysmarować je tłuszczem, posypać bułką tartą lub wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać masę. Wierzch można obsypać słonecznikiem lub pestkami dyni.
- Piec w temperaturze 180ºC przez ok. 40-50 min. (do 1h). Wystudzić. Przechowywać w lodówce.
Smacznego
Już dawno temu robiłam pasztet z soczewicy, ale nadal pamietam jego smak.
OdpowiedzUsuńCzas chyba to powtórzyć - być może teraz skorzystam z Twojego przepisu. :)
Zachęcam do skorzystania. Ja ponownie zamierzać go zrobić. Bardzo mi smakował. :)
UsuńTez robie pasztet z soczewicy.Nastepnym razem skorzystam z tego przepisu:)Bardzo mi przypadl do gustu.
OdpowiedzUsuńNastępnym razem dodam jeszcze gałkę muszkatołową.
Usuńoj widzę , że będę musiała spróbowac i ja , bo przyznam sie , że nie słyszałam do tej pory o takim pasztecie , a wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńTo świetny i co najważniejsze zdrowy dodatek do pieczywa, gdy mamy dość serów żółtych, wędlin itp. ;) A do tego jak smakuje!
UsuńHej!
OdpowiedzUsuńZamierzam zrobić ten pasztet, co by zachęcić mojego niejadka do skosztowania warzyw i mam pytanie odnośnie braku jajek w przepisie. Czy pasztet się nie rozwali?
Pozdrawiam :)
Pasztet nie jest za bardzo zwarty. Ja go i tak rozsmarowuję na chlebie. Nie próbowałam jeszcze piec tego pasztetu z jajkami więc nie mam porównania. Ale konsystencja pasty mi odpowiada. :)
Usuń